Dzięki za miłe słowa Jak pewnie przeczytałeś, naszą przygodę zaczęliśmy niedawno, dlatego dopiero malły kawałek naszego rodzimego miasta został zwiedzony. Na razie nie planujemy wypadów poza miasto, Łódź jest wystarczająco duża, jak na razie. Ale zobaczymy co przyniesie przyszłość i jak rozwinie sie nasz projekt...

Natomiast jeśli chodzi o "podbieranie pomysłu" - nie mamy przecież patentu na wardriving i system tworzenia mapki Google Maps stoi otworem dla każdego, wszyscy posiadający laptopa z karta wi-fi (+ ewentualnie antenka) i samochód (bądź kolegę z autem;)) mogą robić podobne akcje. Gdzieś na necie widziałem zresztą jakąś mapkę ogólnopolską (system polegał na tym, że ci, którzy znaleźli niezabezpieczoną sieć, zgłaszali to administratorom serwisu i oni zamieszczali punkt), ale my mamy satysfakcje ze znalezienia sieci przez nas samych (i podłączeniu się do niej, by sprawdzić czy działa) i podzieleniu się tą informacją z innymi (głównie łodzianami)

Tak więc, jak na razie nasz projekt dotyczy (z naszej strony) tylko Łodzi, cieszylibyśmy się, gdyby mieszkańcy innych miast robili coś podobnego, podpatrując nas

hehe nio witam ponownie - sorki ze dopiero teraz - ale ostatnio dużo sie działo (cholera chyba nawet zbyt dużo jak na jeden tydzień - jeszcze jedna taka jazda i na fajki zbankrutuje) nio nie ważnie...

co do akcji to widzę źle ja odebrałem - myślałem ze chodzi wam o to zeby sieci byly zabezpieczone  - nio ale jakoś przekonywać was do zmiany zdania nie zamierzam - jak przyszlem do firmy w której obecnie pracuję - to też oczywiście napotkałem całkowicie nie zabepzieczoną sieć - co fajniejsze to był w tej sieci tez server na ktorym trzymane były wszystkie projety nad którymi aktualnie webmasterzy pracowali - chyba nie musze tumaczyć jakie straty moglo to przynieść firmie ? a wszystko dlatego ze firmy nie chcą placić specialistą tylko kupią sobie jakiegoś experta i postawią sieć obrazek po obrazku...

co do akcji andergrandowej to chyba nawet dobry pomysł... uważajcie tylko żebyście nie mieli problemów - nio ja mam ostatnio - wiec jestem bardzo na to wypatrzony - wszystko wydaje się piękne i cacy ale do czasu pamiętajcie o tym... - moze pomyślcie zanim bedzie za późno:

ps nie strasze - popieram waszą akcje - poprostu ostrzegam...
Art. 267.
§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem specjalnym.
§ 3. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1 lub 2 ujawnia innej osobie.

Art. 268.
§ 1. Kto, nie będąc do tego uprawnionym, niszczy, uszkadza, usuwa lub zmienia zapis istotnej informacji albo w inny sposób udaremnia lub znacznie utrudnia osobie uprawnionej zapoznanie się z nią, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 dotyczy zapisu na komputerowym nośniku informacji, sprawca podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 3. Kto, dopuszczając się czynu określonego w § 1 lub 2, wyrządza znaczną szkodę majątkową, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

ps wiecie co sory ale jestem padnięty i nie chce mi sie poprawiać błędów ortograficznych - później to zrobię

Zgadzam się ze zdaniem Jaxa. Jeśli ktoś nie zabezpieczył sieci to jego probem M tylko testujemy łącze i jego "poprawną konfigurację".

Hehe, spoko, też jestem ciekaw oceny specjalisty. Chociaż, jak dla mnie, to, czy podłączanie się do sieci niezabezpieczonej czy z WEP/WPA albo innymi to to samo, co otwieranie drzwi, na których wisi tabliczka "zakaz wchodzenia", samo otwieranie drzwi w celu sprawdzenia czy się otworzą, nie łamie zakazu